Bez tytułu
Bez ciebie jestem smutkiem
szarym cieniem na ścianie
łzą na policzku
płaczem
Bez Ciebie milknie śmiech
słowa tracą swój sens
sekundy się wloką
ogromnieją
Bez Ciebie tracę siły
samotność krąży we krwi
tęsknota jak powietrze
jest wszędzie
Bez Ciebie uciekam wciąż
radość zamknęła drzwi
złe myśli ranią mnie
zabijają
Bez Ciebie jestem pustką
nadzieja we mnie drży
rozum zapomniał się
zasnął
Dodaj komentarz