Zjebany dzień w "szkole"...:/
Dzisiaj miałem bardzo ale to bardzo zjebany dzień.Pierwsza lekcja to polski.Siedzieliśmy i poprawialiśmy prace klasowe z której dostałem dwóje( dół ).Ale była cisza przynajmniej się z nią nie kłóciłem.Potem mieliśmy rele , znaczy się zastępstwo za religie i graliśmy w karty.Po tej lekcji niemiecki i tu właśnie zaczął się zjebany dzień.Pani zaczeła mnie wyzywać:/ , że jestem nie uczciwy wobec niej (znalazła się uczciwa ) . Cały czas ma pretensje i to jest kolejna osoba która uwzieła się na mnie.Wyszedłem wkurwiony ale to jeszcze nic.Po niemcu była historia pisaliśmy znowu jakiś sprawdzian może i mi dobrze pójdzie ale to się zobaczy.Po historii miałem wychowanie w rodzinie.Oglądaliśmy bajke , nawet nawet...bueheheh....A po tej lekcji mieliśmy MATME:/!! Myślałem , że będzie spokoja ale nie , myliłem się.Pani wzieła mnie do tablicy.No i zrobiłem na początku po swojemu to nie pasowało, musiałem zmazać a potem zrobić od nowa.Z zdenerwowania zamiast 5x10 to 50 to ja napisałem że to 15.Najwidoczniej pomyliło mi się.No ale nauczycielka pokazała swoją inteligencję i stwierdziła "że mi się nie pomyliło tylko to jest moja nie wiedza" no ale cóż skoro tak uważa.Tak mnie tym stwierdzeniem wkurzyła , że mialem wyjść z klasy ale jakoś się powstrzymałem i zostałem.Za to po wyjścu ze szkoły szedłem wkurwiony okropnie.Ten dzień zdecydowanie był zjebay pownieważ nauczycielka od matematyk też się na mnie uwzieła i to widać.W drugiej klasie starała się pomóc w tej potrafi tylko komuś coś dopowiedzieć i potrafi zdowłować ucznia.To co nauczyciele teraz mi robią to noramalnie woła o pomstę do nieba.A żeby było śmieszniej to niektórzy nauczyciele łamią regulamin szkolny.Otóż robią po dwa tesy w jeden dzień gdzie w regulaminie jest napisane jak BYK że w jedeń dzień ma być tylko jeden test.A jak to nauczyciele robią?Wciskają klasie, że wpisali wcześniej niż nauczyciel który też ma w ten sam dzień test zapisany no a ten własnie drugi nauczyciel mówi to samo co pierwszy ( czyste chamstwo ) . Potem się dziwić że uczniowie się buntują .Nauczyciel ma takie przywileje, że robi z grzecznymi uczniami co tylko mu się podoba.Jak się nie postawisz nauczycielowi to w pewien sposób ma Cie w garści.Jutro ide do szkoły i mam nadzieje, że będzie lepiej!!Na szczeście to już ostatni dzień tego tygodnia w tej "szkole".A po weekendzie będą rekolekcje może to będzie troche luzu...No to by chyba było na tyle co do tego dnia w tej "szkole".Muszę się poczucyć troche dzisiaj jeszcze i iść spać bo musze wszystko przemyśleć.No to teraz już kończe notke.Pozdro dla wszystkich dosłownie dla wszystkich oczywiście nie dla nauczycieli;)No to paaaaa..
Dodaj komentarz