• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Faster, faster, until the thrill of speed overcomes the fear of death

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
27 28 29 30 31 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Wrzesień 2018
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Listopad 2007
  • Październik 2007
  • Wrzesień 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Październik 2005
  • Wrzesień 2005
  • Sierpień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005

Archiwum wrzesień 2007


Thomas Gold And Chriss Ortega feat Tyler...

"Amphetamine, a drug with stimulating effect on the central nervous system that can be by physically and psychologically addictive when overused. This drug has been much abused recreationally. The street term speed refers to stimulant drug such as amphetamine, rushes a pleasure similar to orgasm or electric shock. Reduced appettite, increased alertness and euphoria, restlessness, dizziness, confusion, depression, paranoia, distorted perceptions and beings. MDMA otherwise known as Ecstacy. Primary effects include euphoria, empathy, and appreciation of the repetitive rhythm of dance music. Its initial adoption by the dance club subculture is probably due to the enhancement."
29 września 2007   Dodaj komentarz
aa  

A Co Tam Panie Rybak Slychac?A Nie Dziekuję...

Nooo i wkońcu coś postanowiłem napisać hehehe :) Hmm od czego tu zacząć?! :> Siedze sobie właśnie na kompie i słucham muzykę :) Przed chwilą pożegnałem się na gg z moją żonką, bo już poszła spać i śnić o kotusiuuu hehehe swoim :D a mi normalnie nie chce się spać, a z koleji w dzień zasypiałem na stojąco :Pp W szkole hmm nie narzekam bywało gorzej :P aha no i zostałem tym skarbnikiem klasowym (ale fucha coo?! :> :P) musze przeczytać zrytego świętoszka na polski fuuuuj hehe poryją mi banie te lektury... : hehe. Dzisiaj oddałem fona do naprawy, bo przeecież SAGEM death :( wyłączał się jak ktoś do mnie dzwonił zawieszał się przy wgrywaniu plików ogólnie lipa ten telefon hehe... ale co tam teraz jestem posiadaczem super nokii 3310, która jest nie zniszczalna, wielka jak cegła budowlana i waży tyle co samochód moich rodziców (spodnie mi spadują jak mam go w kieszeni buehehe) No nawet na tym swoim blogu nie zapisałem, że byłem choryyyy hehe ale naszczęscie łykałem tabletki jak cukierki i wyzdrowiałem :D no a moja żonka o jaaa hehe już 4 raz będzie szła na kontrolę miała najpierw antybiotyki które nie pomogły, pózniej inne antybiotyki które te nic nie pomogły więc przepisano jej... uwaga.... olejek zapachowy beuhehe i to jej miało pomóc no co wy lekarze się znacie na medycynie?! do łopaty i kopać rowy, a nie losować leki ;/ chuje, że tak brzydko się wyraże... ;/;/ a po tym olejku oczywiscie nic mojej żonce nie pomogło i dostała zastrzyki któree uwaga też nic nie pomogły ajjj <przytulżonke> i teraz ma znów antybiotyki moje biedactwo! ajjjj mam nadzieje ze dojdzie do siebie wkoncu i mi wyzdrowieje! a ja stoje na tych przerwach sam z kolegami i sie nudze no czasem polachamy sobie.... ale ja chcem swoją niuńke na przerwie :P a i z takich ciekawszych rzeczy to poklocilem sie z rodzicami 31 sierpnia a pogodzilem sie 25 wrzesnia byyyk cooo hehehe tzn oni sie do mnie nie odzywali ale to juz inna bajka... A szalbon sobie zmieniłem no na calsberga niegdyś moje ulubione piwo a teraz to już Tyskie które jest ponad wszystkie i ktoś tu nie czuje kiedy rymuje - elo :D  no i co moge tutaj jeszcze skrobnąć w tym temacie no chyba już nic ale jak mi się coś natknie i bedzie mi sie nudzic czy cos to napisze nowa note :D jeaa :D kocham swoją żonke i tyle :*:*:*:*

 

26 września 2007   Dodaj komentarz

Już po Barzkowicach... :)

No i byłem z malutką w Barzkowicach... Hehe zanim wogóle pojechaliśmy na te targi to wsiedliśmy nie w ten autobus co trzeba... :) Muł tam straszny byl... Pełno ciężkiego sprzętu tj traktory kombajny itp itd. Można było obejżeć krówki później widziałem, że ktoś konia przywiózł buehehe, pieski też były nooo hehe ale takie małe szczeniaki takie fajne, ale fajne tylko jak są małe więc nie ma co tam się zachwycać :P Krążyliśmy w tą (tzn ja, moja malutka oczywiście i jej koleżanka z klasy Natalka) i nazat bez celu w wyniku czego nogi nas bolały. Wkońcu sobie usiedliśmy i sobie siedzieliśmy. Widzieliśmy Hammera. Inne klasy robiły sobie fotki przy nim, ze to niby chyba ich buehehe - nie no żart :P Właściciel bez problemy pozwolił im wejść do środka :) Widać spoko gość :) Wiało tam niemiłośniernie. Zgłodnieliśmy więc poszliśmy kupić sobie coś do jedzenia. Malutka wzieła sobie kebaba co wogole w zasadzie nie przypominało mi kebaba, a ja i Natalka wzieliśmy sobie po zapiekance XXL beuhehe 50 cm z pieca. Dobra była nie powiem  :)  Skończyliśmy jeśŧ i wróciliśmy do autobusu. Czekalismy na wychowawców i wróciliśmy wkońcu do domku :)

 

The end. 

Kocham Cie malutka :* :D:D:D  

08 września 2007   Dodaj komentarz

Barzkowice

Jutro jadę z moim maleństwem do Barzkowic. W sumie nie wiem co tam będziemy robić ale ważne że luz od szkoły :P no i że z moją ukochaną :**********

 

Kocham Cie malutka! :*:*:*:*:* ^^ 

06 września 2007   Dodaj komentarz
Tazo | Blogi