Pezet - Noc i Dzień :))
Już tylko zimny pot oblewa mi skronie
I zimny Bols płynie po stole
I migają światła i wirują pokoje
(Boję się postawić krok jakbym stał na balkonie)
Jak szaleni tańczymy oboje
I nie mogę złapać tchu i łapię paranoję
I unoszę się a tłum zostaje na dole
I znowu chyba gdzieś łączą się nasze dłonie
Razi mnie światło i padam na ziemię
I robi się biało jak w Boże Narodzenie
I chyba mam zegarek i kurwa mam nadzieję
Że mam też portfel a zupełnie nic nie wiem
Ciśnienie rozsadza mi głowę
I chcę pić, i wiem, że nie wiem co robię
Nie czuję nic i nie wiem co robię
A serce bije mi trzy razy szybciej niż w normie
Twoje ciało się zlewa ze ścianą
A ja odleciałem jak w Las Vegas Parano
I chyba pada i chyba jest rano
I myślę, że chyba nic się nie stało
Już tylko zimny dreszcz przeszywa cię całą
I zimny deszcz obmywa me ciało
Mijam tyle dziwnych miejsc a światła migają
Ludzie znowu pędzą gdzieś, a ja zostaję
Wstaje dzień, ja upadam i wstaję
Całujesz mnie, robisz to nawet fajnie
Cucisz mnie, budzę się, zmartwychwstaję
Podnoszę się, ty nie przestajesz
Cały świat jak w kolorach tęczy
Mieni się, staje czas i znikają lęki
E, ty i ja tak jak Steve i Nancy
Cały świat jest jak Dirty Dancing
Światła neonów coś majaczą do nas
Problemy nic nie znaczą, zobacz
Cały świat trzymam w moich dłoniach
I zamieniam w drobny mak i upadam, konam
Mam wrażenie, że oddalam się od ciebie
Odpływam i chyba jestem w niebie
Chyba nic szczególnego się nie dzieje
Tylko nie wiem już czy naprawdę istniejesz
Tracę zmysły, trzymasz mnie za rękę
Tańczę z tobą w ręku z Jackiem Danielsem
Patrzę na ciebie, myśli mam tylko grzeszne
Chciałbym cię mieć, robić to nawet w piekle
W łazience obmywam twarz zimną wodą
I nie wiem już czy jesteś, zaczynam wariować
Kocham Cię Asiuniuuuuuuu!!!!!!!!!!!!!!!