No więc tak normalnie to dzisiaj mam zajebisty humor chuj wie czemu...:)Dzień zaczął się e tak:Pierw wstałem , uszykowałem się, obudziłem brata;) no i ruszyłem ku szkole!Siedzieliśmy sobie w klasie i sobie tak nawijaliśmy , a potem oczywiście pomagaliśmy rysować HERB KLASY..buehehehe...no ja znaczy nie pomagalem ,bo siedziałem no ale podtrzymywałem innych na duchu żeby im wyszedł ten herb...co ja plote...o kur..No i potem poszliśmy do kościoła.W kościele zimno straszniee ziomno...jaa...co oni mi robią...chyba za mało dajecie na TACE wandale...i teraz musimy marznąć...Przesiedzieliśmy grzecznie ten czas w kosciele...Po kosciele wpadłem i normalnie jeszcze zastałem TatE i zaraz przyszedł wujek , a Tatko poszedł..i siedzieł z wujkiem...a głowa mnie tak bolała...że no masakra ..ale przespałem się i mi przesło..:D:D Teraz sam nie wiem czemu ale mam zajebissty humor...może dlatego że fajną muzyke ściągłem..buehehhe..ale mam dauna..o jaa...dobra to ja już chyba nic dzisiaj głupszego nie wymyśle...:D heheh...OKI...No to paaaaa....